Ostatnio w moim życiu dużo się
dzieje, także tym osobistym. Wiele zmienia się na uczelni, na wydziale i na studiach, biorę udział w wielu nowych
projektach i wolontariacie.
Jeden z nich, ten o którym chcę Wam dziś opowiedzieć dotyczy Akademickiego Centrum Wsparcia.
Tajemnicza nazwa dotyczy przedsięwzięcia,
które jest, a właściwie będzie,
czymś na kształt Poradni
Psychologiczno-Pedagogicznej, czy też
Poradni Zdrowia Psychicznego. Różnica
jest taka, że pracować (oczywiście za darmo, bez wynagrodzenia) będą studenci
psychologii dla innych studentów. Ogólnie wszystko jest jeszcze w
proszku, chociaż rozwija się pełną parą. Tworzona jest akcja promocyjna, logo,
program i cała wizja tego czym chcemy do
innych docierać. Idea jest taka,
aby człowiek z problemami , jakimiś
zainteresowaniami i pomysłami zgłaszał się do nas a my postaramy się
pomoc, może uda się coś organizować. Chcemy tworzyć grupy samopomocy, organizować różne
szkolenia, warsztaty. Myślę, że takie miejsce daje masę
możliwości i wiele zależy od tego jakie
będą potrzeby i Wasze zainteresowanie. Stąd moja prośba jeśli chcielibyście się
podzielić ze mną tym co dla Was miało by robić takie Centrum, jakie szkolenia
Was interesują dajcie znać.
Czy sami
zgłosilibyście się z problemem do studenta V roku psychologii chętniej niż
do jakiejś publicznej poradni ? Jeśli tak -
to dlaczego, jeśli nie - to jakie
macie obawy. Chętnie wszystko przeanalizuję
i postaram się to jakoś
wyperswadować reszcie ekipy. Na info
czekam na mailu Doskiej: doskaambiwalencja@gmail.com.
Oczywiście wstępnie działać będziemy w Lublinie, ale jeśli się rozwiniemy to może powstaną oddziały w innych studenckich miastach. Interesują
mnie oczywiście opinie wszystkich studentów, wszystkich kierunków i miast.
Jeszcze
jedna sprawa jeśli ktoś z psychologii przeczytał i stwierdza, że
fajna inicjatywa, chce się dołączyć, dowiedzieć więcej lub zaangażować
czekam na szybki kontakt, ponieważ to
ostanie dni rekrutacji. A ja osobiście gwarantuję, że naprawdę warto.
Na
zakończenie pilnujcie swojej
odporności, bo mam liczne podejrzenia o
występowaniu epidemii różyczki ;)
by Aga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz