wtorek, 12 lutego 2013

Wyznaczniki atrakcyjności



Dziś już wyprzedzam odrobinę Walentynki, wiadomo -  kiczowate, słitaśne święto ale… no właśnie, zawsze jest jakieś ale-  skoro odnosi co roku taki sukces  musi mieć wielu zwolenników. Ja osobiście  dla  dnia świętego Walentego mam  w zanadrzu  tyle samo wad co zalet. Nie chcę się nad tym świętem  dłużej rozwodzić, uznaję, że każda okazja dla okazania uczuć jest dobra, nawet jeśli sposób nie  odpowiada mi do końca…  Aby całkiem nie odchodzić do tematu chciałabym Wam przedstawić psychologiczne aspekty atrakcyjności fizycznej.


  Ludzie od zarania dziejów zastanawiali się nad tym  kto i dlaczego jest piękny,  w tym  temacie przeprowadzono masę badań  i wysunięto miliony ciekawych wniosków. Na początek coś o predyspozycjach. Zarówno psychiczny wzorzec twarzy jak i zainteresowanie twarzami są u człowieka wrodzone. Wrodzone są też prawdopodobnie przynajmniej niektóre kryteria oceny atrakcyjności,  gdyż 2-3-dniowe noworodki dłużej patrzą na te zdjęcia twarzy, które przez dorosłych są uważane za atrakcyjne. Badania Langois wykazały, że już małe dzieci,  nawet niemowlęta preferują w zabawie  i obserwacji twarze  uznawane w  kulturze, w jakiej się urodziły,  za ładniejsze. Podczas wielu prób eksperymentalnych  wykazano, że już roczne  dzieci  mają większą   ochotę   na  zabawę  z osobami o atrakcyjnej twarzy , nawet jeśli    to osoby o ciemnym kolorze skóry obserwowane przez  jasnoskóre niemowlaki.  Ciekawe prawda ? 

Jeśli chodzi o  piękno twarzy ważne są jej dwa aspekty  symetria i  średniość.  Za najbardziej atrakcyjne  uznawane  w eksperymentach były twarze, które składały się z  największej ilości nałożonych na siebie zdjęć, im więcej twarzy składa się na jedną twarz, tym bardziej oceniana jest jako atrakcyjna. Drugie kryterium  to symetria  twarzy. Z reguły  preferujemy twarze, które są najbardziej symetryczne  i wyraziste dlatego, że kojarzy nam się to ze zdrowiem i  lub lepszym  wyposażeniem genetycznym danego człowieka.  Ocena atrakcyjności  twarzy męskiej  przez  kobiety jak i kobiecej przez mężczyzn  zależy od dymorfizmu płciowego (odmienności kobiet i mężczyzn). Tu również da się zauważyć  różnice w atrakcyjności kobiet i mężczyzn.

Kobiety maja większe oczy, pełniejsze wargi i drobniejsze kości policzkowe, mężczyźni zaś wydatniejsze łuki brwiowe, szersze żuchwy, dłuższe i szersze podbródki, w dodatku często porośnięte włosiem. Różnice te powiązane są z poziomem testosteronu i estrogenu. Im bardziej kobieca jest twarz kobiety, tym bardziej urodziwa, a zależność ta pozostaje silna, stwierdzona w różnych kulturach i dla obserwatorów obojga płci.  Inaczej natomiast  rzecz się ma z mężczyznami, nasilona męskość twarzy czasami podnosi jej atrakcyjność, czasami obniża, czasami wcale nie ma na nią wpływu.


Piękno ciała:ogólna prawidłowość  jest znana, każdy ma inny gust jedni wolą szkieletory inni pączki i nie ma w tym nic złego, to nawet dobrze bo każdy  ma szansę trafić na swojego. Uniwersalizm kulturowy wskazuje, że ważny jest kształt ciała. Dla urody męskiej kluczowe znaczenie ma proporcja obwodu w ramionach do obwodu w pasie – mężczyźni przystojni to tacy, u którzy mają większy obwód w ramionach niż w pasie, ich sylwetka przypomina literę V.
U kobiet najbardziej atrakcyjna jest umiarkowana masa ciała i wcięcie w talii,  co ciekawe dla kobiet stworzono dokładną wartość i wynosi ona 0,70. Kobiety stają się bardziej urodziwe w okresach płodności,  nie dotyczy  to jednak kobiet przyjmujących antykoncepcję.


 Na  koniec ciekawostka ;)

Kobietom z plemienia Mursi, wkraczającym w dorosłe życie, rozcina się dolną wargę i umieszcza się w niej gliniany krążek. Im większy tym bardziej urodziwa kobieta, wraz ze wzrostem  średnicy krążka wzrasta ilość krów oddanych za  pannę. W innych kulturach wyznacznikiem atrakcyjności mogą być  małe stopy lub rozciągane stalowymi obręczami szyje.  

Granicę między tym  co piękne,  a tym co  nas szpeci  każdy z nas musi ustalić sobie sam.





Ps Nawet jeśli  nie znajdujecie się w opisanych  kryteriach  atrakcyjności nie ma się co martwić,  jak mawiała moja babcia „każda potwora znajdzie swego amatora.” ;)

 by Aga.

2 komentarze:

  1. http://www.joemonster.org/p/972296

    A tu mamy przykład stóp które były uważane za atrakcyjne w kulturze chińskiej... dziewczynkom od małego związywano mocno stopy, gdyż za piękne uważano te małe

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo ciekawych rzeczy na ten temat można się dowiedzieć w programach Martyny Wojciechowskiej "Kobieta na krańcu świata" kiedyś tam widziałam program o tych długich szyjach.

    OdpowiedzUsuń